W połowie lat 50-tych studenci w Gdańsku (Politechnika Gdańska) i Sopocie (wówczas Wyższa Szkoła Ekonomiczna, dziś Uniwersytet Gdański) tworzyli liczne teatrzyki i kabarety, wystawiając potem swoje przedstawienia w stołówce studenckiej Politechniki Gdańskiej. Tam, na początku 1955 roku grupa satyryków przygotowała pierwszy program zwany dziś zerowym programem BIM BOMU, a następnie kolejny „Ahaaa” (w teatrze „Miniatura”). Po czym, jak grzyby po deszczu, pojawiają się Teatrzyk Rąk „Co to” (występuje w filmie „Do widzenia, do jutra” – ten film to kawałek ŻAKA – nie budynku, ale ludzi, idei), kabaret „To-tu”, Cyrk Rodziny Afanasjeff „Tralabomba”, a trochę później „Teatr Galeria” Jerzego Krechowicza.
Ten ruch teatralno – kabaretowy uaktywnił fanatyków kina, którzy w grudniu 1955 roku powołali Dyskusyjny Klub Filmowy Studentów i Młodej Inteligencji. Pierwsza projekcją był pokaz „Cudu w Mediolanie” (r.Vittorio de Sica), prelekcję wygłosił Bobek Kobiela, a dyskusję po filmie próbował prowadzić Zbyszek Cybulski. Klub Filmowy, w poszukiwaniu tanich sal kinowych trafił do siedziby Miejskiego Komitetu PZPR, czyli dzisiejszego starego Żaka.
W 1957 roku uczestnicy w/w przedsięwzięć wymusili na władzy przekazanie budynku studentom. Partia przekazała XIX-wieczny budynek Zrzeszeniu Studentów Polskich, które było formalnym opiekunem powołanego w 1957 roku Klubu Studentów Wybrzeża ŻAK. Do 1978 roku ŻAK działał przy Wałach Jagiellońskich. Obok wyżej wspomnianych grup teatralnych, kabaretowych i DKF-u, który po śmierci Zbyszka Cybulskiego przybrał jego imię, w klubie działali plastycy, filmowcy amatorzy, muzycy (m.in. Czesław Niemen).
ŻAK był wówczas jak barwna wyspa w morzu szarości: ludzie walili drzwiami i oknami na wszystkie imprezy, bez względu na ich jakość. To właśnie wtedy powstała legenda ŻAKA. Słynna piwnica jazzowa „U Kuzynów” była prawdziwą wylęgarnią muzycznych talentów.
Lata remontu budynku Żaka – 1978-1988, to okres działalności w niewielkim biurze, kinie i kawiarni na ul. Długiej (nad kinem „Leningrad”, dzisiaj „Neptun”). Dominowało kino polityczne i zakazane (pierwszy pokaz w Gdańsku „Blaszanego bębenka”; do „zakazanego” kina zaliczał się także „Ptasiek” Alana Parkera – ta projekcja, na którą do sali dla 300 osób weszło tysiąc, prześladuje nas w sennych koszmarach do dzisiaj), jazz, rock, blues i kabaret.
Brak pomieszczeń spowodował praktycznie zawieszenie działalności teatralnej i wystawienniczej. Koncerty i występy kabaretów odbywały się w innych klubach studenckich, w hali „Olivii” i „Stoczni”, a nawet w Operze Leśnej.
Remont starego Żaka skończył się w 1987 roku. W styczniu 1988 r., jeszcze w nie zagospodarowanym budynku odbyła się pierwsza impreza. Miała nazywać się „Skandal w Żaku”, działacze ZSP polecili zmienić nazwę.
„Skandal w filmie” i tak zgromadził tłumy, a pierwszy duży koncert – „Sztywny Pal Azji” – potwierdził trafność naszej pierwotnej nazwy: budynek Żaka był przez 10 lat „remontowany” ponieważ zbyt ciężkie stropy groziły zawaleniem.
Pierwszy duży koncert i tańczący fani „Sztywnego Palu Azji” zweryfikowali jakość „remontu” wprawiając stropy w drgania o takiej amplitudzie, że część pracowników uciekła z budynku. Ten epizod spowodował, że pod koniec lat 80-tych i w 90-tych koncerty rockowe dalej były organizowane poza naszą siedzibą. W budynku Żaka królował jazz i jass (w ŻAKU rozwijała się „Miłość”), blues (stały gość: „Dżem”, na ich koncerty ludzie przyjeżdżali do Żaka nawet z Olsztyna), piosenka poetycka, studencka, szantowa, odrodził się teatr (żakowski Teatr „Tako” zdobył nagrodę w Edynburgu) i galeria, działało kino prowadzone przez Dyskusyjny Klub Filmowy im. Zbyszka Cybulskiego.
W 1991 roku władze miasta postanowiły wypowiedzieć umowę dzierżawy starego Żaka ZSP, a ono, nie dogadawszy się z NZS-em na temat nowej formuły dla klubu, rozwiązało Klub Studentów Wybrzeża ŻAK. Kilku przytomnych radnych przygotowało projekt nowego klubu. 1 kwietnia 1991 roku powstał Klub ŻAK, miejska instytucja kultury. Nowy ŻAK po raz pierwszy, i jak z czasem się okazało, na swoje nieszczęście był jedynym gospodarzem legendarnego budynku.
Przez całe lata świetność ŻAKA była podtrzymywana przez spore państwowe dotacje – to dzięki nim. m.in. BIM BOM mógł wystawiać swoje przedstawienia. Teraz Klub miał radzić sobie sam i jeszcze utrzymywać najkosztowniejszy w mieście, jak twierdzą wtajemniczeni, budynek. Bez pomocy ze strony miasta, na którą niektórzy prezesi nie mieli wcale ochoty, Klub nie dał sobie rady. Efektem było odebranie Klubowi budynku przez Radę Miasta (1995), która postanowiła przeznaczyć go na własną siedzibę.
W latach 1996-1999 ŻAK „siedział na walizkach” prowadząc w starym Żaku DKF i kino studyjne oraz organizując w pubie w piwnicach koncerty jazzowo – bluesowe. Działalność galerii była zawieszona, duże koncerty organizowano w najbardziej czadowym miejscu w Gdańsku, w zrujnowanym kościele Św. Jana, przedstawienia teatralne i kabaretowe w auli Akademii Sztuk Pięknych i trójmiejskich teatrach, salę na warsztaty taneczne udostępnił życzliwy dyrektor jednej z gdańskich podstawówek. Jesienią 1997 ŻAK obchodził swoje 40 urodziny – Teatr im. Stanisława Witkacego z Zakopanego obdarował nas (i Gdańszczan) 6 spektaklami. Te lata to rozkwit żakowskiej Sceny Teatralnej („Derevo”, przeglądy „Off-daleko od centrum”, „Postindustria”, „Teatry wiejskie”) i odrodzenie Festiwalu Jazz Jantar. Kino ŻAK jest oczywiście oblegane.
31 marca 1999 roku graliśmy ostatni raz na Wałach Jagiellońskich: „Amarcord” i „Do widzenia, do jutra”, 15 kwietnia wprowadziliśmy się na dwa i pół roku na Straganiarską, w sąsiedztwo kościoła św. Jana, który stał się dla nas domem: salą kinową, koncertową, teatrem. Bywalcy żakowskich imprez przychodzili do Jana z własnym kocem. Gwiazdy Festiwalu Jazz Jantar ze zdumieniem oglądały „sale koncertowe”: Bill Evans Audytorium Novum Politechniki, a Gary Thomas kościół św. Brygidy. DKF wyświetlał filmy w „Kameralnym”, „Bajce” i urokliwej salce kinowej Rosyjskiego Ośrodka Kultury.
Z końcem lipca 2001 roku opuściliśmy Straganiarską wprowadzając się do nowego ŻAKA trochę na wariackich papierach (budynek był wykończony w dwóch trzecich).
10 listopada 2001 odbyła się pierwsza impreza: wręczenie nagród Miasta Gdańska młodym twórcom i koncert Anny Marii Jopek.
11 listopada 2001 nowe kino ŻAK wyświetliło film: „Do widzenia, do jutra” i Klub ŻAK Zajezdnia ruszył pełną parą. W trakcie Dni Otwartych (11 – 13.11.01) tłumy Gdańszczan przybyły na koncerty (m.in. Tomasz Stańko), filmy (ze Zbyszkiem Cybulskim), przedstawienia teatralne i wystawy (laureatów Nagrody Miasta Gdańska dla Młodych Twórców).
źródło : https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/historia-dawnego-klubu-studenckiego-zak-w-gdansku/1sjmw7n